Część czwarta relacji.
Mało brakowało, a odcinek przepadłby po nieudanej aktualizacji systemu, na szczęście dzięki pomocy sąsiada z akademika, Emila, udało mi się uzyskać dostęp do najświeższych plików, które nie zdążyły zostać zbackupowane. Pozdrawiam go więc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz